Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku rozpoczął się proces dotyczący pseudokibiców. Prokurator twierdzi, że są to ludzie związani z pseudokibicami Jagiellonii Białystok. Warte podkreślenia jest też to, że możemy mówić o procesie wielowątkowym (do wspólnego rozpoznania połączono dwie sprawy).

Wielu oskarżonych

Łącznie oskarżono 46 osób, aczkolwiek na sali mieliśmy pustki – zjawiło się zaledwie 5 osób. Przechodząc już do zarzutów, można było usłyszeć o organizowaniu bójek (łącznie z udziałem w nich). Ponadto na tym się nie skończyło – pojawił się też zarzut dotyczący publicznego propagowania faszystowskiego ustroju państwa i nawoływania do nienawiści. Do tego można też dodać pobicia, posiadanie marihuany oraz nakłanianie do prostytucji i czerpanie z niej zysków.

Ciężar nie jest taki sam dla wszystkich – jedni mają więcej zarzutów, a inni mniej. Wracając jeszcze do osób obecnych na sali, nikt nie przyznał się do winy. Co więcej, jeden z oskarżonych nie dotrwał do momentu składania zeznań.

Trudno powiedzieć, jak to się wszystko zakończy, ale pewne jest, że na wyroki przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.