Jedzenie i szlaki?

Można przypuszczać, że jest wiele osób, dla których szlaki kojarzą się z górami, a nie jedzeniem. To zrozumiałe, ale pamiętajmy jednak, że szlaki górskie to nie wszystko – wystarczy zapoznać się z tym, co ma miejsce w Białymstoku.

O co chodzi?

To nawiązanie do tego, że jeszcze w tym miesiącu czeka nas oficjalne otwarcie Kulinarnego Szlaku Dawnego Białegostoku. Brzmi interesująco, prawda? Za realizację pomysłu odpowiada Stowarzyszenie Dorzecze, ale nie zapominajmy o pieniądzach przekazanych przez miasto. Gdyby nie te pieniądze, o kulinarnym szlaku moglibyśmy jedynie marzyć.

Przechodząc już do szczegółów, możemy mówić o produkcie turystycznym, który opiera się na kuchni okresu przedwojennego i smakach regionu. Warte zaznaczenia jest też to, że mamy do czynienia z odpowiedzią na pojawiające się oczekiwania. Dobrze także spojrzeć na to wszystko z zupełnie innej strony – turystyka kulinarna sprawia, że lokalni restauratorzy mają szanse na poszerzenie grona klientów.

Wypada również zaznaczyć, że uczestnictwo w projekcie nie wymagało żadnych opłat. Jedyny warunek to oczywiście nawiązanie do historii. Na szlaku znajdziemy 18 obiektów. Informacje dotyczące tych obiektów znajdziemy na stronie poświęconej projektowi.