Drużyna KPR Białystok doznaje druzgocącej porażki w drugim meczu przeciwko AZS UR APR Radom

Młoda ekipa piłkarek ręcznych z Białegostoku, reprezentująca zespół KPR, doznała ciężkiej porażki podczas swojego drugiego występu w nowym sezonie II ligi piłki ręcznej kobiet. Na wyjeździe, w Radomiu, musiały uznać wyższość gospodyń z zespołu AZS UR APR, przegrywając aż 11:54.

Spora przewaga drużyny radomskiej była dla białostoczanek bolesną nauczką. Wysoko przegrywając, rezultat spotkania to niepokojące 11:54, przy czym pierwsza połowa meczu zakończyła się wynikiem 4:26 na niekorzyść drużyny KPR.

Należy jednak zauważyć, że w szeregach zwycięskiego zespołu z Radomia znalazło się siedem zawodniczek reprezentujących drużynę PRE ZERO APR Radom, która rywalizuje w centralnej lidze kobiet. Ten fakt można uznać za pewne usprawiedliwienie tak dużej różnicy punktów.

Piłkarki z Białegostoku miały wiele problemów z przełamaniem solidnej obrony przeciwniczek. Agnieszka Wasilewska, obrotowa drużyny KPR, musiała stawić czoła podwójnym atakom gospodyń. Dziewczyny z AZS UR APR Radom wykazywały się skutecznością w przechwytywaniu piłki oraz wyprowadzaniu kontrataków. Ich ataki były praktycznie nieomylnie, a każdy rzut kończył się zdobyciem bramki.

Na koniec listopada zaplanowane jest spotkanie derbowe pomiędzy KPR Białystok a Dwójką Łomża, które odbędzie się na terenie Białegostoku.