Internetowe oszustwa to temat, o którym możemy rozmawiać bardzo długo. Można też odnieść wrażenie, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy z możliwych sytuacji.
Różne sytuacje
Sporo mówi się na temat oszustw wymierzonych w najstarszych. Można powiedzieć, że to są osoby bardzo naiwne i co za tym idzie, we wszystko (lub prawie wszystko) uwierzą. Jest to niewątpliwie ważne, ale oszuści działają różnymi metodami. Przykładów nie trzeba daleko szukać – wystarczy spojrzeć na tę sytuację ze Starachowic lub posłuchać o pewnym przypadku z Białegostoku.
W Białymstoku doszło do oszustwa związanego z domniemaną miłością. Internetowy amant wykorzystał zaufanie 67-letniej kobiety i tym samym wzbogacił się o ponad 100 tysięcy złotych. Pozostaje mieć jednak nadzieję, że nie na długo – sprawa trafiła na policję jeszcze, gdy mężczyzna oczekiwał kolejnych przelewów. Warte podkreślenia jest również to, że oszust próbował przeróżnych sztuczek – kobieta usłyszała choćby o postrzeleniu przez członków grupy terrorystycznej (mężczyzna wysłał nawet zdjęcia ran postrzałowych).