Operator maszyn i urządzeń do przetwórstwa tworzyw sztucznych to zawód deficytowy – czy to się zmieni?

Stosunkowo często można usłyszeć o zawodach, w przypadku których jest spore bezrobocie. Szczegóły sobie zostawmy, po prostu chodzi o świadomość. Skoro już jesteśmy przy świadomości, są też zawody deficytowe.

Ważna promocja

To nawiązanie do Targów Edukacji i Prac w ZSZ nr 2 w Białymstoku. Podczas tego wydarzenia mogliśmy poznać ofertę szkoły, która jest niewątpliwie bardzo ciekawa. Koniecznie trzeba też podkreślić, że nie zabrakło promowania zawodu operatora maszyn i urządzeń do przetwórstwa tworzyw sztucznych. Kiedy spojrzy się na podlaski rynek pracy, widać wyraźnie, że mamy do czynienia z zawodem deficytowym. Na naukę będzie miało szansę (mowa o kolejnej już klasie) ok. 60 uczniów.

Miejsce nauki tego zawodu to Branżowa Szkoła I st. Nr 9, czyli część ZSZ nr 2. Warto również zdawać sobie sprawę z tego, że praktyczna nauka zawodu to nie wszystko. Do praktycznej nauki zawodu można dodać także atrakcyjny program stypendialny i gwarancję pracy w rozwojowej firmie obsługującej najbardziej zaawansowane urządzenia.