22-letnia mieszkanka Białegostoku została skazana przez tamtejszy Sąd Rejonowy na karę dziesięciu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu. Wszystko to za incydent, który miał miejsce prawie rok temu, kiedy to młoda kobieta potrąciła 6-letniego chłopca na przejściu dla pieszych w centrum miasta. Dziecko odniosło ciężkie obrażenia i pomimo upływu czasu, nadal jest pod opieką lekarzy.
Wyrok nie jest prawomocny, ale oprócz kary więzienia, sąd nałożył na młodą kobietę obowiązek zapłaty 5 tys. zł nawiązki dla poszkodowanego chłopca. Co więcej, 22-latka otrzymała też trzyletni zakaz prowadzenia jakichkolwiek pojazdów mechanicznych – informację o tym przekazało biuro prasowe sądu w Białymstoku w piątek.
W procesie prokuratura wnosiła o surowszą karę – rok więzienia w zawieszeniu oraz dłuższy, bo aż pięcioletni zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo prokuratura domagała się zasądzenia zadośćuczynienia na rzecz poszkodowanego. Z drugiej strony, obrona optowała za uniewinnieniem 22-latki.