77-letnia kobieta o mało nie padła ofiarą oszustwa

Komenda Wojewódzka Policji w Białymstoku poinformowała w czwartek o próbie oszustwa jednej z seniorek. Pracownica banku, do którego zgłosiła się 77-letnia kobieta z prośbą o udzielenie kredytu, zaniepokoiła się powodami, dla których klientka potrzebowała pieniędzy i zawiadomiła o sprawie odpowiednie służby.

W rozmowie z pracownicą banku starsza pani wyjawiła, że chce wsparć finansowo lekarza niemieckiego pochodzenia, który aktualnie przebywa w Jemenie. Jak ustalono, kilka dni wcześniej nawiązała internetowy kontakt z osobą podającą się za owego lekarza. Oszust przekonywał kobietę, że posiada wysokie stanowisko i duże zarobki w miejscu swojej misji, co potwierdzał regularnymi zdjęciami skrzyń pełnych dolarów.

Podając się za lekarza osoba ta deklarowała swoje uczucia do seniorki i obiecał przesłać jej swoje zarobione pieniądze za pośrednictwem firmy kurierskiej. Tłumaczył, że ze względu na niebezpieczną sytuację w Jemenie nie jest w stanie tam przechowywać swoich oszczędności. Jedynym warunkiem przesłania pieniędzy miało być pokrycie kosztów przesyłki, które wynosiły 24 tys. złotych. Kobieta otrzymała również numer konta, na które miała wpłacić wymaganą sumę.

Podlaska policja przypomina, aby być szczególnie ostrożnym podczas nawiązywania internetowych znajomości, przede wszystkim w sytuacji, gdy osoba poznana w sieci prosi o jakiekolwiek transfery pieniężne. Wskazują przy tym na popularny schemat tzw. oszustwa nigeryjskiego, polegającego na manipulacji emocjonalnej ofiary za pośrednictwem online konwersacji, zazwyczaj prowadzonej w niepoprawnym angielskim lub tłumaczonym za pomocą translatorów.