Przed Sądem Rejonowym w Białymstoku ponownie pojawiła się sprawa tragicznego wypadku, który miał miejsce podczas prac budowlanych pięć lat temu, a jego konsekwencją było zasypanie dwóch robotników i śmierć jednego z nich. W marcu bieżącego roku, sąd drugiej instancji unieważnił pierwotny wyrok. Niemniej jednak, zaplanowane na wtorek rozpoczęcie nowego procesu nie doszło do skutku z powodu choroby jednego z pełnomocników obrony.
Zgubne wydarzenia miały miejsce 18 stycznia 2019 roku, kiedy to realizowano duże prace ziemne związane z modernizacją ulicy Klepackiej – kluczowej arterii komunikacyjnej łączącej centrum Białegostoku z miejscowościami usytuowanymi na południowy zachód od miasta. W ramach tej już ukończonej inwestycji przeprowadzono także budowę tuneli pod liniami kolejowymi, które przecinają tę ulicę.
Podczas realizacji prac na głębokości 3,5 metra, gdzie planowano wykonać tzw. ściankę berlińską, doszło do dramatycznego zdarzenia. Zasypane zostały dwie osoby – 27-letni robotnik, który nie był całkowicie przykryty ziemią, został w porę wydobyty i przewieziony do szpitala. Drugi pracownik, 43-letni brygadzista, niestety nie miał tyle szczęścia. Zanim udało się go odszukać i wydobyć, zmarł uduszony pod masą ziemi.