Walczą o status pomników przyrody dla drzew na alei Zakochanych w Białymstoku

W 2023 roku, stowarzyszenie wystąpiło do władz Białegostoku z prośbą o nadanie statusu pomników przyrody tujom (żywotnikom zachodnim), które zdobią główną promenadę – aleję Zakochanych, w parku Planty. Pierwszy wniosek został jednak odrzucony przez urząd miasta, na podstawie zamówionej przez niego opinii dendrologicznej. Teraz, stowarzyszenie zdecydowało się na ponowne złożenie wniosku, tym razem popartego nową analizą stanu drzew, wykonaną na ich polecenie przez specjalistę – arborystę.

Akcja „Ocalić tuje przed wycinką” trwa od niedzieli i polega na zbieraniu podpisów pod projektem uchwały. U stóp żywotników rosnących na Plantach ustawiono tabliczki z hasłem akcji. W jej ramach, swoje siły połączyli też działacze ruchu Polska 2050. Małgorzata Grabowska-Snarska, reprezentująca stowarzyszenie Okolica, wyjaśniła agencji PAP, że celem projektu obywatelskiej uchwały jest ochrona konkretnych, 31 sztuk tuj, umieszczonych w dokumencie.

Stowarzyszenie posiada opinię dendrologiczną, potwierdzającą dobrą kondycję żywotników oraz ich wartość przyrodniczą – tłumaczy Grabowska-Snarska. Dodaje, że wiele argumentów z tej ekspertyzy podważa te zawarte w opinii wykonanej na zlecenie miasta. „Drzewa spełniają wszystkie kryteria, aby zostać uznane za pomniki przyrody” – twierdzi przedstawicielka stowarzyszenia i dodaje, że aleja pomnikowych tuj może stać się atutem parku Planty.

Dodatkowo Grabowska-Snarska zwraca uwagę na praktyczne korzyści płynące z obecności drzew – dają one cień i obniżają temperaturę. W dobie zmian klimatycznych i suszy, te cechy są kluczowe. Przedstawicielka stowarzyszenia przestrzega, że wycięcie alei tuj z Plantów, od ulicy Skłodowskiej do ulicy Mickiewicza, spowoduje powstanie pustej przestrzeni, którą zaplanowano zagospodarować jedynie kwiatami i młodymi żywotnikami.