W czwartek w Sądzie Okręgowym Białymstoku zainaugurowano proces przeciwko trzem osobom, które zostały oskarżone o udział w pobiciu ze skutkiem śmiertelnym 42-letniego mężczyzny, z którym byli zapoznani. Motywem dla tej tragicznej sytuacji miały być stare porachunki. Trzyosobowa ekipa aktualnie przebywa w areszcie tymczasowym, a za ich czyny grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Brutalne zdarzenie miało miejsce w sierpniu poprzedniego roku na terenach zielonych blisko ulicy Kluka w Białymstoku. Z analizy obrażeń ciała ofiary wynikało, że jednym z narzędzi użytych przez napastników był młotek. Mężczyzna był bity do momentu utraty świadomości.
Funkcjonariusze policyjni pracujący nad tym przypadkiem zidentyfikowali trzech podejrzanych, którzy mogli być powiązani z tym atakiem. Pierwszy z nich został aresztowany podczas procesu sądowego w Ostrołęce (województwo mazowieckie), gdzie stawiał czoła oskarżeniu dotyczącemu zorganizowanego przestępstwa narkotykowego. Pozostałych dwóch podejrzanych zostało zatrzymanych w Białymstoku.
Po rozpoczęciu procesu w czwartek, a przed odczytaniem aktu oskarżenia, jeden z oskarżonych postanowił wycofać swój wniosek o przekazanie sprawy do prokuratury w celu jej uzupełnienia.