Kiepski sezon Jagiellonii Białystok dobiegł końca: plany na przyszłość i optymizm przed nowymi rozgrywkami

Sezon przyniósł wiele trudności dla piłkarzy Jagiellonii Białystok, którzy musieli walczyć praktycznie do ostatniej chwili, aby utrzymać swoje miejsce w PKO Ekstraklasie na kolejny rok. Pomimo tych wyzwań, pod opieką trenera Adriana Siemieńca, piłkarze z Białegostoku udowodnili swoją siłę i determinację, utrzymując swoje miejsce w lidze.

Obecnie cały klub jest skoncentrowany na przygotowaniach do nadchodzących rozgrywek. Stawiają sobie za cel uniknięcie powtórzenia ubiegłorocznej sytuacji. Pierwszy mecz towarzyski, który zakończył się zwycięstwem 2:1 nad Radomiakiem Radom, daje powody do optymizmu. Zdecydowanie to dobry początek sezonu dla „Jagi”.

Podczas wywiadu udzielonego oficjalnej stronie klubu, trener Siemieniec wyraził swoje zadowolenie z wyniku meczu. Podkreślił znaczenie budowania mentalności zwycięzców wśród swoich zawodników i dążenia do zdobycia pełnej puli punktów – niezależnie od tego, czy grają oni mecz treningowy czy sparingowy.

Siemieniec zauważył również, że mecze towarzyskie są kluczowym elementem przygotowań do sezonu. Wskazał na różnorodność drużyn, które biorą udział w takich meczach – różne składy, liczne zmiany i różne ustawienia. Jagiellonia Białystok również przechodzi przez ten proces, wprowadzając zmiany w swoim stylu gry. Trener podkreślił, że wymaga to czasu. Mimo wielu pozytywnych aspektów meczu, Siemieniec przyznał, że są rzeczy do poprawy i nad tym zmierzają pracować. Wyraził satysfakcję z faktu, że te kwestie wyszły na jaw w meczach sparingowych, ponieważ ich wyeliminowanie uczyni grę ligową łatwiejszą.