Z początkiem czerwca weszły w życie przepisy, które nałożyły na kierowców nowe obowiązki, a pieszym dały dodatkowe przywileje. Takie podejście naszych władz jest kontrowersyjne – samochód potrzebuje czasu, aby się zatrzymać, natomiast pieszy może zatrzymać się błyskawicznie.
Nie można też zapomnieć o telefonach
Kierowcy nie zawsze zachowują się odpowiednio, ale to samo można powiedzieć o pieszych. Weźmy sobie za przykład korzystanie z telefonów – czy przejście dla pieszych jest dobry miejscem do korzystania z telefonu? Można pokusić się o stwierdzenie, zgodnie z którym jest to narażanie siebie na niebezpieczeństwo. Mówiąc najprostszym językiem, trudno mieć kontrolę nad tym, co się dzieje wokół.
Nawiązanie do telefonów nie jest przypadkowe – w Białymstoku pojawią się napisy zachęcające do niekorzystania z telefonu podczas pobytu na przejściu dla pieszych. Gdyby kogoś interesowały szczegóły, pierwszy napis już jest – chodzi o przejście dla pieszych na ulicy Sienkiewicza. Wiadomo też, że napisy pojawią się jeszcze w sześciu miejscach.
Akcja obejmuje także wręczanie ulotek i elementów odblaskowych.