Pracujący na białostockiej drogówce funkcjonariusze policji odebrali prawo jazdy młodemu mężczyźnie w wieku 25 lat. Zdarzenie miało miejsce na ulicy Maczka, gdzie kierowca ten przekroczył dozwoloną prędkość jazdy aż o 74 kilometry na godzinę. W konsekwencji, oprócz zatrzymania dokumentu uprawniającego do kierowania pojazdami, mężczyzna został obciążony mandatem, a jego licznik punktów karnych uzupełniono o dodatkowe 15 punktów. Stracił także możliwość prowadzenia pojazdu na okres trzech miesięcy.
Patrole drogowe są stale obecne na terenie miasta, monitorując czy zasady ruchu drogowego są przestrzegane przez kierowców. Funkcjonariusze skrupulatnie kontrolują obszary w pobliżu przejść dla pieszych, skrzyżowań oraz miejsca, w których najczęściej dochodzi do przekroczenia maksymalnej dopuszczalnej prędkości. Twardą lekcję o konieczności jazdy zgodnej z przepisami odbył niedawno 25-letni obywatel Białorusi. Został on zauważony przez radar policyjny na Maczka, prowadząc swój mercedes z prędkością wynoszącą 147 km/h, pomimo że na tym odcinku drogi obowiązuje ograniczenie do 70 km/h. Mężczyzna musiał zapłacić mandat w wysokości 2500 złotych, a jego konto punktowe zostało obciążone dodatkowymi 15 punktami. Ponadto, stracił prawo jazdy na okres trzech miesięcy.
Policjanci apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o zachowanie ostrożności i rozsądku podczas jazdy, przypominając, że nadmierna prędkość jest jednym z najczęstszych powodów powstawania wypadków drogowych.