Zeszła sobota, zaznaczyła 84. rok od pierwszego masowego transportu obywateli polskich do zsyłki na Sybir. Wówczas to, tysiące osób zostało brutalnie wywiezionych ze swojego kraju przez sowieckie władze.
Sybiracy, jak również Rafał Rudnicki i Przemysław Tuchliński – zastępcy prezydenta miasta Białystok, Łukasz Prokorym – przewodniczący Rady Miasta, oraz reprezentanci różnorodnych środowisk, upamiętnili ten tragiczny moment w historii Polski. Dali wyraz swego szacunku i pamięci o ofiarach tego okrutnego aktu poprzez składanie kwiatów i zapalanie zniczy w miejscach ku ich czci. Miejsca te znajdują się m.in. przy pomniku-Grobie Nieznanego Sybiraka oraz przy innym monumencie dedykowanym pamięci Bohaterskich Matek Sybiraczek.
Pierwsza masowa wywózka, która miała miejsce nocą z 9 na 10 lutego 1940 roku, miała na celu przede wszystkim osadników wojskowych oraz pracowników leśnictwa. Wydarzenie to stanowi ważny punkt w historii naszego kraju, przypominając o okrutnej przemocy, której doświadczył polski naród.