Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka podjęła decyzję, która wpływa na ponad 3000 hodowców bydła z Podlasia, pozbawiając ich prawa do udziału w głosowaniach. Wydarzyło się to w minionym tygodniu, dokładnie 5 grudnia, kiedy zarząd federacji zdecydował o tej kontrowersyjnej zmianie.
Od wielu miesięcy trwa konflikt między hodowcami z regionu podlaskiego a ogólnopolską federacją. Wybuchł on, gdy centralne władze federacji zdecydowały o ustaleniu liczby delegatów reprezentujących poszczególne regionalne stowarzyszenia hodowców na walnym zjeździe. Według hodowców z Podlasia, decyzja ta została podjęta bez przestrzegania statutu.
Tomasz Cieślik, reprezentujący Podlaski Związek Hodowców Bydła i Producentów Mleka, wyraził swoje niezadowolenie ze zmiany. Jak mówił, pierwotnie każde stowarzyszenie miało prawo do jednego delegata na walnym zjeździe za każde 100 członków. Następnie jednak, federacja uznała, że liczba delegatów jest za duża i na spotkaniu zarządu zmieniła regulamin.