Spore opady deszczu to coś, czemu nie sposób przeciwdziałać. Niemniej jednak musimy pamiętać o tym, że w niektórych sytuacjach możemy mówić o zalewanych miastach – przykładem jest choćby Białystok.
Pojawiły się pretensje
Kiedy dochodzi do podtopień, mogą pojawić się pretensje i tak właśnie stało się w Białymstoku. Ponadto pojawił się wniosek, który dotyczył informacji publicznej związanej z zalewaniem miasta. Mogliśmy usłyszeć sugestie, zgodnie z którymi rządzący nie dbają o bezpieczeństwo mieszkańców. Dbałość o bezpieczeństwo mieszkańców to temat, o którym można opowiadać długo, także skoncentrujmy się na uzyskanej odpowiedzi.
Z podanej odpowiedzi wynika, że nikt nie lekceważy podtopień, jak i tego, co może się wydarzyć w przyszłości. Dowodem na to są choćby kanalizacje, które zostały ukończone lub pojawią się niedługo. Warto też zwrócić uwagę na wybudowanie kilku zbiorników retencyjnych czy przebudowę stawu blisko ul. Podleśnej. Mówienie o braku działań miasta jest niczym innym jak niesprawiedliwym przedstawieniem rzeczywistości.