Biskup sandomierski, Krzysztof Nitkiewicz, podczas Mszy Świętej przemawiał do wiernych w swojej homilii. Jego słowa skierowane były głównie na upamiętnienie życia i duchowej pracy zmarłego abp. Ozorowskiego. W swoim przemówieniu, biskup Nitkiewicz przywołał słowa św. Pawła, które również były mottem śp. arcybiskupa Ozorowskiego: „Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia”. Ponadto, biskup Nitkiewicz odwołał się do postaci św. Franciszka z Asyżu, obejmującego Chrystusa Ukrzyżowanego – symbolu, który zmarły Arcybiskup jako franciszkański tercjarz umieścił na swojej herbowej tarczy.
Wyraził także przekonanie, że szczególnym powołaniem dla archidiecezji białostockiej jest budowanie jedności chrześcijan. Jego zdaniem, arcybiskup Ozorowski był predestynowany do tego nie tylko ze względu na miejsce swego urodzenia i pełnioną funkcję, ale również zdobytą wiedzę. Praca habilitacyjna arcybiskupa Ozorowskiego na temat eklezjologii unickiej wymagała bowiem perfekcyjnej znajomości doktryny prawosławnej.
Biskup Nitkiewicz podkreślił, że prawosławni byli świadomi tego faktu. Mimo, iż widzą oni katolickie Kościoły wschodnie inaczej niż my, dialog ekumeniczny zyskał na tempie i zaczęło kształtować się w bardziej konkretne, obiecujące formy, co przyczyniło się do ocieplenia wzajemnych relacji – powiedział hierarcha.