Równowaga pomiędzy sprawnością biegową a precyzyjnym strzelaniem – to dwa kluczowe elementy biathlonu, zimowego sportu znanego przede wszystkim z narciarstwa biegowego połączonego ze strzelectwem. Jednakże, 2 września, w Białymstoku miał miejsce nietypowy event o nazwie „Biathlon dla każdego”. Oryginalność zawodów polegała na zamianie nart na buty do biegania i zastąpieniu standardowego karabinu biathlonowego bronią laserową. Co więcej, impreza zaplanowana została nie w sezonie zimowym, lecz pod koniec lata, kierując swoją ofertę nie do profesjonalistów, ale do amatorów i miłośników ruchu na świeżym powietrzu.
Standardowo kojarzony z górskimi stokami i białym puchem, biathlon w swojej letniej odsłonie zadebiutował w centrum Białegostoku. W sobotnie popołudnie, plac przed Teatrem Dramatycznym przekształcono w improwizowane trasy biegowe oraz strzelnice. Ta unikalna sportowa dyscyplina przyciągnęła entuzjastów ruchu w każdym wieku – od najmłodszych po seniorów – pragnących przygodę i chcących zmierzyć się z wyzwaniem jakim jest kombinacja intensywnej aktywności fizycznej i wymagającej precyzji strzelby.
Wydarzenie w Białymstoku stanowiło harmonijne połączenie biegu przełajowego na średnim dystansie (2000 m dla najstarszych grup wiekowych) oraz strzelectwa laserowego. Regulamin zawodów wzorowany był na typowym biathlonowym sprincie: uczestnicy ruszali na trasę co 30 sekund, pokonywali trzy rundy biegowe i dwukrotnie oddawali strzały. Kluczowym elementem różniącym te zawody od tradycyjnego biathlonu było strzelanie wyłącznie w pozycji leżącej oraz naliczanie 20-sekundowej kary za każdy chybiony cel.