Wydaje się, że drużyna futsalu Jagiellonia Białystok jest zmuszona do pożegnania z niektórymi ze swoich najważniejszych zawodników. Przyczyną tej sytuacji są ograniczenia finansowe, co otwarcie potwierdza Karol Domalewski, zastępca głównego trenera tej ekipy.
Jagiellonia Białystok w sezonie Fogo Futsal Ekstraklasy zostawiła po sobie pozytywne odczucia, kończąc rozgrywki na szanowanym szóstym miejscu. Jednak zdobycie podobnego rezultatu w nadchodzącym sezonie wydaje się być istotnym wyzwaniem.
Wszystko to wynika z faktu, że z drużyny odeszły kluczowe postacie. To właśnie oni przyczynili się do osiągnięcia tak dobrego wyniku. Mowa o zawodnikach takich jak Kamil Gryko, Mateusz Lisowski, Oleksandr Kolesnikow, Cristian Neme i Helver Tachack. Bez nich osiągnięcie równie dobrego miejsca w nadchodzących rozgrywkach może być dużo trudniejsze.