W dniu 5 grudnia siatkarze REA BAS Białystok odbyli swój setny mecz w ramach rozgrywek Pierwszej Ligi Siatkówki. Niestety, nie była to szczęśliwa dla nich okazja, ponieważ musieli oni uznać wyższość drużyny PZL Leonardo Avią Świdnik, prowadzonej przez Łukasza Jurkojcia, przegrywając na własnym terenie aż 0:3.
Tego dnia miało miejsce specjalne wydarzenie – pierwszych 100 fanów, którzy pojawili się na trybunach, otrzymali mały prezent od białostockiego klubu z okazji 100. spotkania w Pierwszej Lidze. Niestety, drugim elementem niespodzianki miał być korzystny wynik na boisku, ale tego nie udało się osiągnąć. Drużyna z Podlasia nie była w stanie sprostać rywalom z czołówki tabeli PZL Leonardo Avią Świdnik i musiała uznać ich wyższość, tracąc wszystkie sety.
W pierwszym i trzecim secie gracze REA BAS zdobyli tylko 19 punktów, podczas gdy najbardziej zacięty drugi set zakończył się zwycięstwem gości 25:21. MVP meczu, Tomasz Kryński ze Świdnika, zdobył łącznie 13 punktów, prowadząc swoją drużynę do imponującego zwycięstwa. Najlepszym strzelcem wśród gospodarzy był Jan Król, który zdobył 12 punktów.
Obecnie, po rozegraniu dwunastu meczów, REA BAS Białystok posiada na swoim koncie 17 punktów. Następny mecz siatkarze z Białegostoku rozegrają na wyjeździe. W przeddzień świąt, 14 grudnia, ich przeciwnikiem będzie KKS Mickiewicz Kluczbork.