Długoletnia kara za zbrodnię na niewinnym dziecku: 41-letnia Matka skazana na 15 lat pozbawienia wolności

W minioną środę, Sąd Apelacyjny w Białymstoku, wydał ostateczny wyrok w sprawie 41-letniej kobiety z Olecka (województwo Warmińsko-Mazurskie), oskarżonej o największe przestępstwo – zabójstwo własnego, 9-miesięcznego dziecka. W wyniku procesu sądowego, który został przeprowadzony za zamkniętymi drzwiami, oskarżona została skazana na karę 15 lat pozbawienia wolności.

Wcześniejsza decyzja sądu niższej instancji była znacznie surowsza – wyrok wynosił tam 25 lat więzienia. Zarówno prokuratura jak i obrońca składali apelacje w tej sprawie. Prokurator domagał się nie tylko zaostrzenia kary dla matki, której sugerował dożywocie, ale również postawił zarzuty wobec 49-letniego ojca małej dziewczynki, który wcześniej został uniewinniony.

Ojciec dziecka był oskarżany o bezpośrednie wystawienie córki na niebezpieczeństwo i utratę życia. Chociaż Sąd Okręgowy uniewinnił go, prokurator apelował o nałożenie na niego kary dwóch lat pozbawienia wolności.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku zmienił karę wydaną przez sąd pierwszej instancji dla oskarżonej matki. Uznano, iż 15 lat więzienia jest odpowiednim wymiarem sprawiedliwości za zamordowanie własnego dziecka z premedytacją. Wyrok uwzględniał szczegółowy opis okrucieństwa – podczas czytania wyroku, sędzia długo wymieniał różne obrażenia, jakich doznała niewinna dziewczynka.

Co do losu ojca małej Blanki, sąd nie wprowadził żadnych zmian w stosunku do poprzedniego wyroku.

Tragiczne wydarzenia rozegrały się 20 czerwca 2019 roku. Sprawa wstrząsnęła całym krajem. Dziewczynka miała liczne obrażenia głowy, klatki piersiowej oraz uszkodzone płuco przebite żebrem. Sąd uznał, że była prawdopodobnie bita tępym narzędziem. Jako przyczynę śmierci podano uduszenie – matka prawdopodobnie zasłoniła ręką usta i nos swojemu dziecku.

Długotrwałe śledztwo prowadziła początkowo Prokuratura Okręgowa w Suwałkach, a następnie sprawa przeszła pod jurysdykcję Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. Zarzuty zabójstwa początkowo postawiła obojgu rodzicom zatrzymanym w związku ze śmiercią dziewięciomiesięcznej Blanki.