Jak zostało przekazane Polskiej Agencji Prasowej przez Fundację Spe Salvi, od nadchodzącego poniedziałku mieszkańcy Białegostoku ponownie będą mogli skorzystać z jadłodzielni. Każda osoba będzie miała możliwość przyniesienia i podzielenia się produktami spożywczymi lub zabrać je dla siebie.
Jest to miejsce, które umożliwia ludziom pozostawienie jedzenia, aby mogli z niego korzystać potrzebujący. Jadłodzielnię otwarto w Białymstoku w połowie 2018 roku. Znajduje się ona przy ulicy Krakowskiej 1, w centrum miasta, blisko miejskiego Centrum Aktywności Społecznej (CAS).
W tym roku konkurs na prowadzenie takiej instytucji spowodował, że była ona nieczynna od pierwszego dnia stycznia. Według regulaminu konkursu, jadłodzielnię planowano otworzyć ponownie piątego lutego.
Według danych opublikowanych w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku, dwie organizacje pozarządowe zgłosiły się do konkursu. Jednak tylko jedna spełniała wymogi formalne. Tym samym, jadłodzielnię ponownie będzie prowadzić Fundacja Spe Salvi, która jest związana z tym miejscem od początku jego działania.
Monika Lewko, reprezentantka Fundacji Spe Salvi, poinformowała PAP, że od poniedziałku 5 lutego, jadłodzielnia wróci do normalnego funkcjonowania na takich samych zasadach jak dotychczas. Jednakże zmienią się godziny jej otwarcia.
Jadłodzielnię będzie można odwiedzić sześć dni w tygodniu. W dni robocze – od poniedziałku do piątku, będzie ona otwarta w godzinach 8-16, natomiast w soboty – od 10 do 14. Miejsca na jedzenie są zapewnione w postaci lodówek i półek. Każda osoba może pozostawić nadmiar jedzenia przydatnego do spożycia, w tym produkty fabrycznie zapakowane, suche (jak kasza, ryż, pasta, mąka, słodycze) w nieuszkodzonym opakowaniu. Inne dopuszczalne produkty to zapakowane pieczywo i wyroby piekarnicze, warzywa i owoce oraz sery, jogurty i twarogi zamknięte w oryginalnym opakowaniu – informuje miasto.