Policjanci służby drogowej w Białymstoku odebrali prawo jazdy kierowcy, w wieku 27 lat, który na Alei Jana Pawła II przekroczył dozwoloną prędkość aż o 63 km/h. Mandat, który nałożyli na mężczyznę, wyniósł 2000 złotych, a jego licencja została zawieszona na okres trzech miesięcy. Dodatkowo, jego punktowy stan na koncie wzrósł o 14.
W ramach swojej codziennej służby, funkcjonariusze monitorują przestrzeganie zasad ruchu drogowego przez kierowców. Swoją uwagę skupiają głównie na rejonach przejść dla pieszych, skrzyżowań i miejscach szczególnie narażonych na przekraczanie dopuszczalnej prędkości. Właśnie tak doszło do zdarzenia z udziałem mieszkańca Siemiatycz. Na Alei Jana Pawła II, jadąc fordem, rozwinął prędkość 113 km/h tam, gdzie ograniczenie wynosiło zaledwie pięćdziesiąt kilometrów na godzinę. Następstwem jego czynu był mandat w wysokości 2000 złotych, 14 punktów karnych i trzymiesięczna utrata prawa jazdy.
Policja zwraca się z apelem do kierowców, aby na drogach zachowywali rozsądek i przestrzegali przepisów. Przypomina, że to nadmierna prędkość jest jednym z głównych powodów powstawania wypadków drogowych.