W Białymstoku o godzinie 16:27 służby policyjne otrzymały zgłoszenie dotyczące potrącenia na ulicy Zagórnej, w wyniku którego zginął 3,5-letni chłopiec. Przekazane informacje mówią, że 34-letnia kobieta prowadząca pojazd marki VW uderzyła w dziecko poza przeznaczonym do tego miejscem przejściem dla pieszych. Nieszczęśliwy incydent miał miejsce nieopodal bloku mieszkalnego.
Mimo szybkiej reakcji, życia malucha nie udało się uratować. Przeprowadzone przez policję badanie alkomatem wykazało, że za kierownicą znajdowała się trzeźwa osoba. Obecnie na polecenie prokuratury trwają intensywne działania mające na celu dokładne wyjaśnienie okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Niestety, to drugi wypadek ze śmiertelnym finałem, do którego doszło tego dnia w Białymstoku. Wcześniejsze zgłoszenie dotyczyło potrącenia starszej kobiety przez śmieciarkę na ulicy Bema.
Miejsce tragedii z 3,5-letnim chłopcem, które znajduje się przy adresie Zagórna 23, jest usytuowane blisko supermarketów Lidl i Biedronka oraz placu zabaw. Na tym odcinku ulicy obowiązuje „strefa zamieszkania” z ograniczeniem prędkości do 20 km/h. W myśl przepisów ruchu drogowego, piesi mają tam pierwszeństwo przed pojazdami.
Z relacji świadków wynika, że tego strasznego nieszczęścia musieli bezsilnie przyglądać się rodzice potrąconego dziecka.