W 2020 roku Mateusz Musiałowski, młodzieżowy piłkarz uznawany za wielki talent polskiego futbolu, dołączył do drużyny Liverpoolu. Obecnie jednak jego kariera w tym klubie wydaje się utknąć w martwym punkcie, co skłania go do przemyślenia swojej przyszłości i rozważenia ofert transferowych z innych klubów. Nie otrzymał on jeszcze możliwości debiutu w pierwszej drużynie The Reds, co jest prawdopodobnie głównym powodem tej decyzji. Wśród klubów zainteresowanych pozyskaniem prawie dwudziestoletniego zawodnika jest Jagiellonia Białystok.

Choć Mateusza często porównywano do Lionela Messiego i wielu ekspertów widziało w nim przyszłą gwiazdę polskiej reprezentacji, to jego kariera, pomimo początkowego entuzjazmu, zdaje się nieco spowalniać. Urodzony w Częstochowie Musiałowski przez większość czasu występował w drużynach młodzieżowych Liverpoolu. Był obecny na treningach pierwszej drużyny i otrzymywał pochwały od samego Jurgena Kloppa, menedżera The Reds, ale nadal nie dostał szansy na grę w oficjalnym meczu razem z największymi gwiazdami angielskiego klubu.

Wygląda na to, że cierpliwość Musiałowskiego dochodzi do końca, a zmiana klubu jest coraz bardziej prawdopodobna. Według Piotra Koźmińskiego, znawcy tematu, m.in. takie kluby jak Warta Poznań, Widzew Łódź, Stal Mielec czy Jagiellonia Białystok są zainteresowane jego zatrudnieniem. Informację o potencjalnym zainteresowaniu Jagiellonii transferem Musiałowskiego potwierdza również Jakub Seweryn – dobrze poinformowany dziennikarz specjalizujący się w tematach dotyczących tego klubu.