38-latek zatrzymany przez policję za znęcanie się nad partnerką

Siły policyjne pomyślnie aresztowały 38-letniego mężczyznę, który był oskarżany o psychiczne i fizyczne znęcanie się nad swoją współtowarzyszką. Został on zadenuncjowany przez jej 13-letniego syna, który doniósł o tym, jak jego ojczym powoduje awantury domowe i jak niedawno uderzył jego matkę w głowę. Mężczyźnie zostaną postawione zarzuty po wytrzeźwieniu, a jeśli zostanie uznany za winnego, grozi mu kara do pięciu lat więzienia.

Alarmująca wiadomość dotarła do miejscowych sił porządkowych od 13-letniego chłopca, mieszkańca powiatu, tuż przed godziną 18 dnia poprzedniego. Poinformował on policję, że jego ojczym jest pod wpływem alkoholu i brutalnie awanturuje się z jego matką. Na podany adres natychmiast została wysłana patrolówka z Białegostoku. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce zastali tam dwóch chłopców oraz ich przerażoną matkę. Agresor zdążył opuścić mieszkanie tuż przed przybyciem policji.

Kiedy policjanci przeprowadzili wstępne dochodzenie, okazało się, że mężczyzna od trzech miesięcy regularnie znęcał się nad swoją partnerką. W stanie nietrzeźwości wszczynał awantury, obrażał ją i chwytał za szyję oburącz. Mimo iż rodzina była już objęta procedurą „Niebieskiej Karty”, na miejscu sporządzono kolejny dokument potwierdzający przemoc domową. Następnie rozpoczęto poszukiwania agresora, który został odnaleziony na klatce schodowej jednego z budynków. 38-latek został zatrzymany i umieszczony w areszcie policyjnym. Po wytrzeźwieniu będzie musiał odpowiedzieć za swoje czyny przed sądem. Za przestępstwo znęcania się grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.