We wtorek, dnia 7 lutego na ulicach Białegostoku odbywał się pościg niczym z filmu akcji. Wszystko za sprawą mężczyzny, który zignorował polecenia policjantów, gdy chcieli go zatrzymać do kontroli drogowej na ulicy Rumiankowej w Białymstoku. W tym momencie funkcjonariusze od razu rozpoczęli pościg za kierowcą.
Uciekał, ponieważ był poszukiwany przez policję
Najpewniej przyczyną, z powodu której mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej był fakt, że kierowca samochodu osobowego marki Renault był poszukiwany przez policję. Pościg odbywał się głównie ulicami osiedla Słoneczny Stok. W akcji łącznie brało udział 6 radiowozów. Ścigany kierowca podobno nie zważał na nic i pędził nie tylko przez chodniki, ale nawet przez plac zabaw. Stwarzał więc ogromne zagrożenie dla osób postronnych. Koniec końców funkcjonariusze policji z Białegostoku skutecznie zatrzymali mężczyznę. Do zatrzymania doszło na klatce schodowej jednego z bloków. W momencie zatrzymania miał zachowywać się agresywnie wobec policjantów.
Mężczyzna był poszukiwany z powodu kary jaką ma do odbycia. Miał odbyć karę 1,5 roku aresztu z powodu uporczywego nękania. Podczas zatrzymania okazało się, że 35-letni mężczyzna już wcześniej stracił prawo jazdy. Już niedługo odpowie za swoje czyny.