W drugiej połowie września w Białymstoku doszło do zuchwałej kradzieży na terenie budowy jednego z bloków mieszkalnych. W godzinach wieczornych złodzieje sforsowali zabezpieczenia i dostali się do kontenera, w którym przechowywano wartościowe elektronarzędzia. Wśród skradzionych przedmiotów znalazły się piła spalinowa, kilka szlifierek oraz wiertarki, a ich łączna wartość przekraczała 20 tysięcy złotych.

Zatrzymanie sprawców

Śledczy szybko podjęli działania mające na celu ustalenie tożsamości przestępców. Po intensywnym dochodzeniu, funkcjonariusze zidentyfikowali dwóch podejrzanych. Młodszy, 22-latek, został zatrzymany w swoim domu, natomiast 42-letni mężczyzna w miejscu pracy. Obaj zostali oskarżeni o kradzież z włamaniem, co jest poważnym przestępstwem.

Konsekwencje prawne

Zarówno młodszy, jak i starszy mieszkaniec Białegostoku muszą się teraz zmierzyć z poważnymi zarzutami. Szczególnie trudna sytuacja czeka 42-latka, który działał w warunkach recydywy. W związku z tym jego kara może zostać zaostrzona o połowę. Obecnie grozi im kara pozbawienia wolności aż do 10 lat.

Wpływ na lokalną społeczność

Incydent ten wywołał poruszenie w lokalnej społeczności, podkreślając potrzebę zwiększenia zabezpieczeń na placach budowy. Kradzieże tego typu nie tylko powodują straty finansowe, ale także wpływają na poczucie bezpieczeństwa mieszkańców. Niech to będzie przestroga dla innych firm budowlanych, aby lepiej zabezpieczać swoje mienie.

źródło: KMP Białystok