Podsumowanie weekendowych interwencji drogówki w Białymstoku: trzech kierowców przekroczyło prędkość o ponad 50 km/h

Miniony weekend przyniósł sporo pracy dla funkcjonariuszy drogówki z Białegostoku. W ciągu tych dwóch dni udało im się zatrzymać aż trzech kierowców, którzy decydowali się na zdecydowane przekroczenie dozwolonej prędkości. Wszyscy trzej wykazali brak poszanowania dla przepisów ruchu drogowego, przekraczając dopuszczalne tempo jazdy o ponad 50 km/h na terenie zabudowanym.

Do jednego z tych incydentów doszło, gdy 20-letni mężczyzna usiadł za kierownicą swojego audi. Młody kierowca nie zwracał uwagi na obowiązujące ograniczenia prędkości, pędząc ulicą Kuronia z prędkością 117 km/h, mimo że na tym odcinku drogi obowiązuje jedynie „pięćdziesiątka”. Policyjny wideorejestrator nie pozostawił wątpliwości co do winy mężczyzny, który ostatecznie został ukarany mandatem w kwocie 2000 zł oraz nagromadził na swoim koncie 14 punktów karnych.

Kolejne dwie interwencje miały miejsce w sobotę. Najpierw policjanci patrolujący ulicę Paderewskiego zatrzymali volkswagena, za kierownicą którego siedziała 22-letnia kobieta z Białegostoku. Kierująca zignorowała obowiązujące na tej drodze „siedemdziesiątkę”, przekraczając ją o 55 km/h. Za ten wybryk została ukarana mandatem w wysokości 1500 zł i otrzymała 13 punktów karnych.

Niespełna dwie godziny później, w tym samym miejscu, policjanci zarejestrowali kolejne przekroczenie prędkości. Tym razem winowajcą był kierowca forda, który poruszał się z prędkością 127 km/h, przekraczając tym samym dozwolone tempo o 57 km/h. Mieszkaniec powiatu sokólskiego poniósł konsekwencje swojego czynu, otrzymując mandat w wysokości 1500 zł oraz 13 punktów karnych.

Wszystko to skończyło się dla trzech kierowców utratą prawa jazdy na okres trzech miesięcy. Bez względu na wiek czy doświadczenie za kierownicą, wszyscy musieli stawić czoła konsekwencjom swego lekkomyślnego zachowania.