Pamięć o ofiarach stanu wojennego w Gminie Łapy: Uroczystości pełne refleksji

W niedzielę, 13 grudnia 1981 roku, Polska obudziła się do nowej rzeczywistości. Tego dnia, o godzinie 6:00 rano, wprowadzono stan wojenny, który na zawsze odcisnął piętno na życiu wielu obywateli. Minęło 44 lata od tamtych dramatycznych wydarzeń, a pamięć o nich wciąż jest żywa. W sobotę, 13 grudnia, odbyły się uroczystości upamiętniające ofiary i bohaterów tamtych dni, osoby, które zapłaciły najwyższą cenę za wolność i prawdę.

Zgromadzenie uczestników

Obchody zgromadziły wielu znamienitych gości, w tym Burmistrza Krzysztofa Gołaszewskiego oraz Wicestarostę Powiatu Białostockiego Romana Czepe. W wydarzeniu wzięli udział także Przewodniczący Rady Miejskiej w Łapach, Leszek Paweł Gulewicz, i Sekretarz Gminy Micota Joanna. Nie zabrakło reprezentantów NSZZ „Solidarność”, w tym Janusza Kurzyny jako współorganizatora, a także przedstawicieli lokalnych szkół i mieszkańców. Wśród uczestników były również poczty sztandarowe różnych organizacji, takich jak Szkoła Podstawowa nr 1 z Oddziałami Integracyjnymi im. św. Jana Pawła II oraz NSZZ Solidarność ZNTK Łapy. Obecni byli także członkowie Klubu Więzionych, Internowanych i Represjonowanych z przewodniczącym Zenonem Perkowskim na czele.

Rozpoczęcie uroczystości

Uroczystości zainaugurowała Msza Święta odprawiona w kościele pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Modlono się za żyjących i zmarłych pracowników ZNTK Łapy oraz ich rodziny, a przewodniczył jej ks. Jan Szczubełek, kapelan „Solidarności” diecezji łomżyńskiej i proboszcz parafii w Bokinach. Podczas mszy wspomniano o ofiarach stanu wojennego oraz o błogosławionym ks. Jerzym Popiełuszce, którego postawa była inspiracją dla wielu Polaków w trudnych czasach reżimu.

Symboliczny hołd

Po zakończeniu liturgii uczestnicy zgromadzenia, z zapalonymi lampionami w dłoniach, udali się w procesji pod Krzyż Solidarności. Ten symboliczny krzyż, przeniesiony w zeszłym roku spod bramy ZNTK, stał się miejscem, gdzie oddano hołd ofiarom stanu wojennego oraz lokalnym działaczom „Solidarności”. Składano kwiaty, zapalano znicze, a chwila ta była pełna refleksji i zadumy nad przeszłością, która mimo upływu lat, wciąż pozostaje obecna w sercach wielu.

Źródło: facebook.com/profile.php?id=100046444753075