Podczas gdy tenis stołowy jest zazwyczaj sportem uprawianym w zamkniętych przestrzeniach, ten weekend dał okazję do gry na świeżym powietrzu. Białostocki Park Planty stał się miejscem rodzinnej zabawy na zielonej trawie – pikniku „Ping Pong na trawie”.

Ten sportowy festyn był inicjatywą Polskiego Związku Tenisa Stołowego. Celem tej imprezy było nie tylko promowanie tej dyscypliny sportowej w szerokich kręgach społecznych, ale także zachęcanie do aktywności fizycznej osób w różnym wieku.

Nauczenie się tej gry pod czujnym okiem profesjonalnych trenerów, rywalizacja w zawodach czy po prostu dobra zabawa z piłeczką i rakietką były możliwe dla każdego uczestnika, bez względu na poziom umiejętności.

Wydarzenie to przyciągnęło licznych entuzjastów tenisa stołowego, zarówno tych młodszych, jak i starszych. „Usłyszeliśmy o możliwości gry na świeżym powietrzu i postanowiliśmy przyjść. Mój syn bierze udział w turnieju. Jest cudowna atmosfera, animatorzy są bardzo pomocni dla dzieci i podpowiadają jak poprawić technikę gry,” – mówiła jedna z uczestniczek.

Chociaż impreza była skierowana głównie do osób niezajmujących się tenisem stołowym na co dzień, wśród uczestników można było spotkać również osoby, które regularnie uprawiają ten sport.