Reprezentantka Polski w short tracku, Natalia Maliszewska otrzymała karę zawieszenia na okres 14 miesięcy. Ta wybitna 28-letnia zawodniczka, uznawana za najbardziej utytułowaną w historii tej dyscypliny w naszym kraju, nie naruszyła przepisów poprzez zażycie zakazanych substancji. Jej wykroczenie polegało na tym, że trzykrotnie w ciągu roku kontrolerom nie udało się przeprowadzić u niej wymaganych badań antydopingowych.

Według przepisów sportowców obowiązuje rejestracja w specjalnie do tego przeznaczonym systemie ADAMS, gdzie muszą wpisywać swoje planowane miejsca pobytu na przyszłe miesiące. Trzykrotnie zdarzyło się, że Maliszewska przebywała w innym miejscu, niż to, które wcześniej zadeklarowała w formularzu. W konsekwencji kontrolerzy nie byli w stanie pobrać od niej próbek do badania. Szczególnie istotnym momentem było zdarzenie z 22 listopada 2022 roku, kiedy zawodniczka spóźniła się na kontrolę i nie zdołała spotkać się z delegacją agencji antydopingowej.

Według ustaleń Maliszewska wróci do aktywnego uprawiania sportu po 14-miesięcznej przerwie, która została policzona od dnia 11 maja 2023 roku. Oznacza to, że na torze powinna pojawić się ponownie w lipcu przyszłego roku.